Close
Bosko na Pradze Północ

Bosko na Pradze Północ

Łatwiej Ci posłuchać naszej recenzji niż czytać? Klikaj tu, przygotowałyśmy recenzję w formie filmiku!

Ach, ta Praga Północ. Wizyty w tej dzielnicy to dla sporej części warszawiaków jeszcze niezły stres i sporo uprzedzeń. A spacery z dziećmi po Pradze Północ? O, to ciekawy temat do komentarzy. Piszcie Prażanie, pod naszym postem, jak to u Was wygląda! ?

My Was osobiście do Pragi Północ bardzo zachęcamy. Dlaczego? Ponieważ Praga przechodzi niezbyt gwałtowną, ale jednak, rewitalizację. Sporo starych budynków zostało wyburzonych, odrestaurowanych, powstają nowe i nowoczesne. Jest dobrze skomunikowana, włącznie ze stacją metra. Zaczyna się robić schludnie i przyjemnie. A ponadto macie tam, aż 12 sprawdzonych i zrecenzowanych przez nas miejsc, do których śmiało możecie chodzić ze swoimi dziećmi (o, tutaj), a kolejne kilka czeka jeszcze na nasze odwiedziny.

Obiad z dziećmi w zabytkowej kamienicy

Jednym z takich miejsc, tworzących przyjazny rodzinom klimat na Pradze, jest restauracja Boska! Praga, mieszcząca się niedaleko Dworca Wileńskiego i Wschodniego, przy ulicy Okrzei 23 (przedłużenie Ząbkowskiej). Odwiedziliśmy ją w jeden z listopadowych weekendów 2019 roku z naszą trójką dzieci.

Przemierzając ulicę Okrzei, wciąż jeszcze mało zachwycającą (dodatkowym smutkiem napełnia mijanie zlikwidowanego niedawno świetnego Kina Praha), dochodzimy do wpasowującej się w klimat praski kamienicy, z weyksponowaną cegłą (mieścił się tutaj niegdyś młyn parowy), w którym znajduje się nasza restauracja. Spory ogródek, ogrodzony i wyłożony kostką, jest pusty i wymieciony, ale to w końcu jesień. W lecie to niewątpliwy atut tego miejsca, a przy dużym oblężeniu rodzin z wózkami, również opcja na zostawienie tu pojazdu.

Ogródek letni restauracji Boska! Praga

Wchodzimy przez przeszklone drzwi i wita nas nowoczesne, industrialne wnętrze, z bardzo dużą ilością stolików. Mamy tu do wyboru trzy poziomy restauracji – jeśli jesteśmy z dziećmi to raczej interesuje nas poziom 0 oraz – 1, gdyż tutaj zlokalizowane są atrakcje dla dzieciaków. Poziom 1 (najwyższy) to dobra opcja na spotkanie biznesowe, rodzinne również, jeśli akurat mamy śpiącego niemowlaka w wózku. Trzeba jednak pamiętać o krętych schodach do pokonania.

Rzut z góry na poziom 0 restauracji Boska! Praga
Industrialne, bogate wnętrze Boskiej! Pragi

Strefy zabawy w Boskiej! Pradze

Oba kąciki zabaw na dwóch poziomach lokalu są do siebie podobne – wszystkie wyposażone w dywan stoliki, zabawki, kolorowanki, klocki, zestawy plastyczne, maskotki, pluszaki. Jest tego na tyle dużo, żeby dzieci zajęły się eksplorowaniem tych miejsc, przez co najmniej kilkadziesiąt minut. Kącik na poziomie 0 jest mniejszy, ulokowany pod oknami restauracji, pomieści spokojnie do piątki dzieci. Atutem jest to, że jest blisko stolików i jest widzialny prawie z każdego kąta restauracji (oprócz tych stolików, które są przy stanowisku wytwarzania pizzy, jest to pomieszczenie nieco niżej, tam trzeba trochę się wytężyć, by mieć pociechy na oku). Jednak tu spotyka nas miła niespodzianka, bo choć na portalu zmaluchem.pl nie oceniamy zachowania personelu (na różnych ludzi w różnym czasie można trafić), to my byliśmy zachwyceni pomocną obsługą, która kojarzyła nasze dzieciaki i wiedziała, gdzie są i co robią, doradzała, była ogólnie rzecz biorąc zaangażowana – bardzo fajnie!

Ta mniejsza strefa zabawy na parterze restauracji Boska! Praga

Na poziomie -1 strefa zabawy jest większa, znajdziemy tu wszystko w zwiększonej ilości, łącznie z tablicami kredowymi, ogromnymi książkami z bajkami i przede wszystkim w weekendy – ANIMATORKĄ. Zazwyczaj między godziną 12.00 a 17.00 (lub dłużej) spotkacie tu osobę (znów, wyrażamy nadzieję, że zawsze tak jest), która dobrze ten temat „ogarnia”. Przy jednym ze stolików było dużo masy solnej do zabawy, dodatkowo dzieci w kolejce czekały na wspólne robienie slime z kleju, barwników i brokatów. Pani była spokojna, trzymała dobrą organizację, ani trochę spięcia czy stresu – dzieciaki więc chętnie z nią siedziały, a posiłek jadły jak najszybciej, by do niej wrócić.

Menu, krzesełka, przewijaki…

Jeśli chodzi o menu dla dzieci. Jest, dostajemy tutaj osobne karty z menu dziecięcym, które jednocześnie są kolorowankami, opcją do gry w statki lub państwa-miasta. Ta opcja super, choć trochę ubolewaliśmy, że to dania panierowane, smażone, makarony i pizza, jednak wiadomo, że dzieci to kochają. Można spróbować wybrać coś z obszernego menu głównego, co będzie odpowiadać i im, i nam. Menu jest sezonowe, kuchnia europejska, również autorska, warto więc śledzić zmiany.

Na każdym poziomie mamy do dyspozycji klasyczne wysokie krzesełka do karmienia, wydaje się, że w dostatecznej ilości, aby sprostać licznej małej klienteli.

Długi korytarz na -1 prowadzi nas do toalet, przewijak znajdziemy w toalecie dla niepełnosprawnych, zamontowany na ścianie. Jest w porządku z ilością przestrzeni do działań typu przewijanie. Gdybyście jednak chciały nakarmić dziecko w ciszy – nie ma fotela w ustronnym miejscu.

Jakieś minusy?

Na koniec garść rzeczy, które dla niektórych rodziców mogą być utrudnieniem i które warto mieć w pamięci. Oprócz menu, które w dzisiejszych czasach zwiększonych wymagań rodziców jest dyskusyjne, w lokalu jest sporo schodów – najdłuższe to te prowadzące do największych atrakcji. Można próbować wózek zostawiać na parterze, jednak gdy chcemy mieć go pod ręką, to trzeba przygotować się na noszenie. Przy tak pomocnej obsłudze, mamy nadzieję, że nie powinno być problemu z pomocą przy dżwiganiu. Na poziomie 0 są podesty, ale tam mamy max 2-3 schodki, choć na mniejsze dzieci trzeba przy tym uważać.

Kolejną rzeczą jest konieczność rezerwacji z dużym wyprzedzeniem. To popularne miejsce, dobre na organizację imprez rodzinnych czy biznesowych, jednocześnie bezpretensjonalne, więc ściągające szeroki wachlarz klientów. Jest tu gwarno, co dla mnie osobiście jest plusem, bo wszelkie dziecięce odgłosy rozmywają się w ogólnym poziomie szumu, ale nie każdy to lubi. Kąciki dla dzieci są intensywnie użytkowane, jak już się rzekło, ze względu na duże zainteresowanie lokalem – nie znajdziecie więc tu absolutnie sterylnych warunków. Z raczkującymi dziećmi polecałabym zdecydowanie rezerwację jak najbliżej stref zabawy, ponieważ w każdym innym miejscu będzie ono pełzać między gęsto ustawionymi stolikami.

Gdy pytacie nas o dobre lokale na imprezy rodzinne…

Kończąc, ilość przestrzeni, zwłaszcza na dole, jest dużym plusem (przy naszej wizycie były ustawione dwa długie stoły, każdy na około 50 osób, a stanowiło to tylko połowę sali dolnej, było tam jeszcze kilka innych sporych stołów). Zorganizowanie chrzcin, urodzin czy innych spotkań rodzinnych nie powinno stanowić najmniejszego problemu. Atmosfera jest swobodna, więc jeśli tylko traficie w okolice Boskiej! Pragi – koniecznie wpadnijcie tam ze swoimi dziećmi!

Ada Rejch

P.S. Już niebawem ukaże się wpis o restauracji z kuchnią tajską, również w tej okolicy i pod tym samym boskim szyldem, będziecie mogli też zobaczyć nasz materiał video z tego miejsca. Oczywiście miejsce przyjazne dzieciakom – zapoznajcie się wstępnie z jego wizytówką: Bosko TuThai

Wpis powstał we współpracy z restauracją „Boska!Praga”

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Co każdy rodzic powinien wiedzieć?

 

  • jak bezpiecznie i przyjemnie dojechać tam gdzie chce;
  • jak ciekawie spędzić weekend;
  • gdzie zjeść rodzinny obiad lub wypić kawę;
  • do jakiego muzeum można wjechać wózkiem
  • który pracodawca pozwoli przyjść z dzieckiem do pracy.

To i wiele więcej wprost na Twoją skrzynkę!

ZAPISZ SIE!