W maju 2024 wydawnictwo Agora wydało książkę Moniki Pastuszko „Matka Polka sika w krzakach. Przygody z dzieckiem w mieście wysokich krawężników, nieczynnych toalet i zepsutych wind”.
Książkę dla fundacji Rodzic w mieście bardzo ważną, bo autorka nie tylko opisuje przeszkody, jakie muszą pokonywać w mieście rodzice z dziećmi. Ale wspomina też o naszych działaniach, które skupiają się wprowadzaniu zmian ułatwiających poruszanie się z dziećmi w miastach, na ulicach czy komunikacją miejską. To takie właśnie działania wspieracie, kiedy decydujecie się wpłacić darowiznę na nasze konto.
Dlaczego „Matka Polka sika w krzakach”?
Z okazji premiery książki Monika Pastuszko i Agnieszka Krzyżak-Pitura, prezeska fundacji Rodzic w mieście opowiadały w studio Dzień Dobry TVN o tym, jak zmienia się perspektywa i postrzeganie dostępności miasta, kiedy zostajesz mamą.
Materiał, który stacja TVN pokazała przed samą rozmową, to nagranie, na którym mama z wózkiem stoi przed przejściem podziemnym. Kamera nagrywa kolejnych przechodniów, którzy ja mijają. Oraz tych nielicznych, a właściwie nieliczne, bo głównie kobiety, które zatrzymują się i oferują pomoc w zniesieniu wózka po stromych schodach.
Agnieszka Krzyżak-Pitura komentuje nagranie w rozmowie:
„To jednak władze powinny tak projektować miasta i tak przekształcać miasta, żeby każdy mieszkaniec miał możliwość korzystania w pełni ze swoich praw [do poruszania się po mieście]. Nie powinniśmy [musieć] prosić obcych ludzi, żeby pomogli nam znieść dziecko w wózku”.
Tym bardziej że według badań przeprowadzonych dla Dentsu i fundacji Rodzic w mieście:
- aż 55% rodziców wozi dziecko w wózku codziennie;
- a tylko 35% rodziców uważa, że miasto jest zaprojektowane wg potrzeb rodziców i dzieci w wózkach.
Dostępne i bezpieczne dla rodziców z dziećmi w wózkach miasta to także inwestycja na przyszłość. Już niedługo większość naszego starzejące się społeczeństwa będzie wymagać tych samych udogodnień, o które teraz walczą głównie rodzice maluchów czy osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunowie.
„Matka Polka sika w krzakach” — autorka spotkała się z mamami
W maju Monika Pastuszko przyjęła nasze zaproszenie na spotkanie w ramach projektu Klub Przedsiębiorczych Mam, który prowadzimy w fundacji Rodzic w mieście. Warszawskie klubowiczki mogły porozmawiać z autorką o jej doświadczeniu bycia pisarką i mamą w wielkim mieście.
A ponieważ wiemy, że mamom nie jest łatwo zostawić maluchy w domu i przyjść na spotkanie klubu, zawsze zachęcamy je do przyjścia z dziećmi. Wiemy, że to ogromne ułatwienie dla kobiet, które chcą spotkać inne mamy i porozmawiać o książkach, powrocie pracy, prowadzeniu firmy czy po prostu o codziennych problemach czy o byciu mamą. Zresztą Monika Pastuszko też skorzystała z tej możliwości i pojawiła się na naszym spotkaniu ze swoim maluchem.
Spotkania dla mam z dziećmi w ramach Klubu Przedsiębiorczych Mam organizujemy między innymi dzięki Waszym darowiznom, które możecie przekazać na rzecz fundacji tutaj. A nagrania z tego spotkania możecie też posłuchać w specjalnym odcinku podkastu fundacji Rodzic w mieście.
„Matka Polka sika w krzakach” i nie jest to jedyna kara za macierzyństwo
Potyczki z miastem i jego infrastrukturą, brakiem wind, niskopodłogowych tramwajów, dostępnych toalet czy szerokich chodników to jedno. Monika Pastuszko porusza też w książce inny temat związany z byciem mamą, czyli karę za macierzyństwo. Trudności, które napotyka kobieta, kiedy — w przeciwieństwie do mężczyzny — staje przed dylematem „albo praca, albo dziecko”.
Jak czytamy w książce:
„Z badań profesor Michelle Budig wynika, że matki po urodzeniu dziecka na lata doświadczają stagnacji swoich zarobków. Mężczyźni za to – w porównaniu z grupą kontrolną, która nie została ojcami – zaczynają piąć się po szczeblach kariery. Ojcostwo jest cenione na rynku pracy, a pracodawcy mają tendencję, żeby ojców uważać za bardziej zaangażowanych i stabilnych pracowników. […] „Premia z tytułu ojcostwa” występuje najsłabiej, albo w ogóle nie występuje, w krajach skandynawskich. Tam prawo przewiduje nieprzechodni, długi urlop rodzicielski także dla ojców. Największa luka pojawia się w krajach takich jak Niemcy, w których to matka idzie na roczny płatny urlop. O proszę, to tak jak w Polsce! – myślę. Urlop dla ojców to jedno z narzędzi, które pomaga zasypać lukę płacową. Ale musi być nieprzechodni. „Badania wskazują, że jeśli ojcowie będą mogli oddać matce swój urlop, to z pewnością to zrobią” – dowodzi Budig”.
Tak więc nie tylko miasto nie zauważa szczególnych potrzeb matek i zamyka je w domu przez brak dostępności. Podobne procesy zachodzą na rynku pracy, który staje się dla kobiet wyjątkowo nieprzyjazny w momencie, gdy zostają mamami.
Od premiery książki „Matka Polka sika w krzakach” minęło już kilka miesięcy, ale na pewno bez problemu znajdziecie ją wciąż w księgarniach. A jeśli wolicie zakupy online, zajrzyjcie na stronę FaniMani — tutaj możecie kupić książkę Moniki w internetowych księgarniach (a także zrobić zakupy w wielu innych sklepach internetowych) i przy okazji wesprzeć naszą fundację.
My serdecznie polecamy tę książkę, bo opisuje wszystkie problemy i trudności związane z rodzicielstwem, którymi zajmuje się fundacja Rodzic w mieście. I pomaga lepiej zrozumieć, dlaczego nasza fundacja ma jeszcze bardzo wiele do zrobienia i potrzebuje wsparcia, żeby działać.
Więcej o książce „Matka Polka sika w krzakach” przeczytacie między innymi w artykule, który opublikowała Gazeta Wyborcza czy w rozmowie z Moniką Pastuszko na łamach Gazety Krakowskiej.