Wraz z wrześniem wielu rodziców i dzieci po raz pierwszy odwiedzi przedszkola i żłobek. Dbając o dobro dzieci, rodzice szkolą się w zakresie adaptacji dziecka, ewentualnych problemów, szukają opinii o placówce. Ale mało który rodzic dowiaduje się jakie on ma prawa w kontakcie z placówką. Niestety ta niewiedza negatywnie odbija się w kolejnych miesiącach – bez względu na to czy pierwszy czy kolejny raz zaczynacie swoją przygodę z placówką.
ROK SZKOLNY, A PÓŹNIEJ WAKACJE..
We wrześniu mało kto o tym myśli. Ale one nadejdą. Wakacje to dla wielu rodziców przedszkolaków trudny czas. W Warszawie na lipiec i sierpień placówki opiekuńczo-wychowawcze przechodzą w tryb funkcjonowania wakacyjnego i nie zawsze jest on do pogodzenia z planami urlopowymi rodziny. Przeważnie jest to logistyczna żonglerka dla rodziców oraz potężna dawka stresu dla dzieci, które muszą adaptować się w nowych miejscach. Dyżury wakacyjne warszawskich przedszkoli i oddziałów przedszkolnych organizowane są w czterech turnusach dwutygodniowych. Rekrutacja na dyżur do przedszkoli warszawskich odbywa się elektronicznie, a jej zasady i harmonogram są wspólne dla wszystkich placówek.
Praktyka pokazuje, że wcale nie jest łatwo dostać się na dyżur wakacyjny w preferowanym terminie i do wybranej placówki. W najgorszej sytuacji są dzieci, których przedszkole w ogóle nie dyżuruje. Ich szanse na dostanie się do innej placówki, w dodatku na dwa lub więcej kolejnych turnusów, drastycznie maleją. W praktyce wygląda to tak, że dzieci zmieniają przedszkola co dwa tygodnie i często muszą uczęszczać do placówek znacznie oddalonych od miejsca zamieszkania. Każde kolejne przedszkole to nowe miejsce, nowe nauczycielki, nieznane dzieci i inne zasady. Biorąc pod uwagę fakt, że adaptacja do nowych warunków zajmuje średnio miesiąc, maluchy przechodzą do kolejnej placówki jeszcze zanim na dobre przyzwyczają się do poprzedniego miejsca. Dla wielu dzieci jest to ogromny stres.
Bywa, że rodzeństwo jest rozdzielane i dzieci trzeba rozwozić do dwóch różnych przedszkoli. To dodatkowe utrudnienie logistyczne dla rodziców, a przede wszystkim kolejny stres dla rodzeństwa, któremu raźniej by było wchodzić w nowe miejsce razem.
NIEZNAJOMOŚĆ PRAWA SZKODI
Rodzice nie wiedzą jakie mają prawa, jak brzmią przepisy regulujące pracę placówek, a w efekcie nie wiedzą czego mogą się od nich domagać.
Przedszkole podlega pod te same przepisy co szkoła i automatycznie traktowane jest tak samo w zakresie przerw wakacyjnych i ferii. Jest to błąd systemowy. Dzieci w wieku przedszkolnym są na zupełnie innym etapie rozwoju emocjonalnego niż dzieci w wieku szkolnym. Są to jeszcze maluchy, dla których zmiana opiekunów, kolegów, miejsca w którym mają spędzać większość dnia, jest ogromnym stresem. Często kończy się tak, że dziecko mimo dostania się na turnus na niego nie uczęszcza, ponieważ nie jest w stanie zaadaptować się tak szybko do nowych warunków. Dzieci w wieku przedszkolnym są również za małe, aby samodzielnie spędzić czas na obozach, turnusach, a nawet półkoloniach. Co w takim razie mają zrobić rodzice, którzy mają jedynie 26 dni urlopu w roku? Jak pogodzić harmonogram pracy przedszkola z pracą zawodową rodzica?
JEST NA TO SPOSÓB
Sytuacja, z którą mają do czynienia rodzice, jest złą praktyką powielaną przez lata. Ustawa o systemie oświaty wskazuje, że przedszkola są placówkami całorocznymi, czyli nieferyjnymi i nie wakacyjnymi. Oznacza to, że rok szkolny w przedszkolu zaczyna się 1 września, a kończy 31 sierpnia. Zamykanie przedszkoli na 2 miesiące wakacji i tworzenia dyżurów wakacyjnych jest praktyką stosowaną z zasiedzenia, stworzoną pod potrzeby nauczycieli i dyrekcji placówek. Tworząc w przedszkolu Radę Rodziców, rodzice mogą mieć realny wpływ na funkcjonowanie placówek, w tym długość i czas przerwy wakacyjnej. Jeśli w placówce istnieje Rada Rodziców jej dyrektor ma obowiązek tak tworzyć harmonogram pracy przedszkola uwzględniając zdanie i potrzeby rodziców. Mitem jest również opinia, że przerwa wakacyjna jest tworzona jest z konieczności zapewnienia ustawowej przerwy nauczycielom. W Karcie Nauczyciela wskazane jest, że w przypadku nauczycieli pracujących w placówkach całorocznych (czyli przedszkolach), nauczyciel ma prawo do 35 dni urlopu w roku. Jest zatem możliwe takie zapewnienie opieki dzieciom, aby przedszkola pracowały np. z dwutygodniową przerwą, a nauczyciele naprzemiennie otrzymali swoje dni urlopowe.
CO JESZCZE WARTO WIEDZIEĆ?
Rodzice mogą współdecydować o wielu sprawach: godzinach pracy placówki, programie edukacyjnym, jadłospisie. Mogą też szukać alternatywnych do żłobka i przedszkola form opieki nad maluchem. W kampanii „Mój przedszkolak” pokazujemy rodzicom ich prawa i zachęcamy do ich egzekwowania.
Jeśli chcesz dowiedzieć się jakie są Twoje prawa do opieki żłobkowej i przedszkolnej zapisz się do BEZPŁATNEJ bazy wiedzy. Codziennie, przez tydzień, będziesz otrzymywać informacje dotyczące konkretnych zagadnień. Początek roku to czas decyzji. Warto wiedzieć na które możesz mieć wpływ! ZAPISZ SIĘ.
Problem poruszaliśmy już wcześniej we wpisach: Wakacyjna (bez)troska oraz Wakacyjna przerwa.